poniedziałek, 30 grudnia 2013

Podwójna recenzja: Idy Marcowe (2011) oraz Fair Game (2010).

Witam,
Wczoraj miałam okazję obejrzeć dwa filmy o tematyce politycznej: "Idy marcowe" oraz "Fair Game". Łączy ich temat- polityka oraz to, że rozgrywki na tym polu nigdy nie są czyste. 
źródło: filmweb.pl

"Idy" to historia prawyborów prezydenckich w stanie Ohio. Zostało tylko dwóch kandydatów Demokratów w wyścigu, w tym gubernator Morris (George Clooney), w którego sztabem kieruje Paul (Phillip Seymour Hoffman) oraz Steven (Ryan Gosling), a ekipa z Tomem Duffy'em (Paul Giamatti) na czele za wszelką cenę chce, żeby wygrał ich kandydat Pullmann. 

Szczerze historia jakich wiele, dwóch kandydatów, ciosy poniżej pasa, manipulacje i gierki. Nieświadoma żona, romans ze stażystką, a ktoś to musi posprzątać. Plusem jest, że jest to tło to kluczowych wydarzeń jakimi są rozgrywki między menadżerami kampanii oraz jakie wartości są dla nich najważniejsze. Dla jednych jest to lojalność wobec swoich, dla innych wygrana i prestiż. 

W tym miejscu pewnie się narażę wszystkich fankom Ryana Goslinga, lecz w tym filmie gra on przeciętnie, jego postać jest "ciężka" dla fabuły, a już na pewno nie ratuje filmu. Z kolei jak zwykle możemy oglądać popis aktorskich Hoffmana oraz Giamatti'ego. 

Powiem tak bardzo chciałam film zobaczyć, ale jakoś mnie nie zachwycił, ani bardzo nie zraził. At kolejny niezły film. 

źródło: filmweb.pl

Z kolei "Fair game" opowiada historię  agentki CIA (Naomi Watts), której mąż- były ambasador (Sean Penn) wytyka kłamstwo w orędziu George'a Busha dot. inwazji na Irak. Zaczyna się zmasowany atak na niego jak i całą rodzinę. Biały Dom ujawnia prawdziwe nazwisko agentki i tym zostaje zdekonspirowana. Małżonkowie będą próbowali na własne sposoby wyjść z tej sytuacji z jak najmniejszym szwankiem.

Fabuła opiera się na książce byłej agentki Valerie Plame, o której świat usłyszał w 2003 roku. Za jej dekonspiracje ktoś ważny z Białego Domu poniósł karę, choć co jest dla mnie karygodne Prezydent Bush z mocy prawa łaski skrócił tą karę... 

Ale wracając do filmu jest bardzo ciekawy, możemy oglądać jak wygląda praca w CIA i co to znaczy przyjaźń w tych służbach... Również, że z polityką się nie wygra... I jak jedna decyzja "góry" potrafi przewrócić Twoje całe życie do góry nogami. 

Dodatkowo aktorsko film prezentuje się całkiem dobrze. Dziwne, że w Polsce i ogólnie przeszedł bez echa... 

niedziela, 29 grudnia 2013

Recenzja filmu: Fighter (2010)- Czy z rodziną najlepiej wychodzi się na fotografii?

źródło filmweb.pl
Ten film chciałam obejrzeć od bardzo dawna, jeszcze zanim trafił do szerokiej dystrybucji. Pech chciał, że dopiero teraz miałam okazję. Mam słabość do filmów bokserskich, możliwe, że to dzięki mojemu tacie z którym obowiązkowo oglądałam wszystkie części "Rocky'ego", więc pewnie sentyment pozostał. 

Ten film również opowiada o drodze na szczyt boksera Micky'a "Irisha" Warda (Mark Wahlberg). Ma 8 rodzeństwa, w tym Dicky'a (Christian Bale), byłego boksera zawodowego, który stał się dumą ich małego miasteczka. Dicky pragnie powrócić jeszcze na ring, lecz gdy staje się to praktycznie niemożliwe trenuje swojego młodszego brata, aby ten odniósł sukces. Ich trochę apodyktyczna matka (Melissa Leo) zapatrzona jest w Dicky'a, ciągle wierzy, że ten powróci w chwale. Micky musi przezwyciężyć skomplikowane sytuacje rodzinne, własne słabości i kompleksy oraz legendę swojego brata. Pomaga mu w tym dziewczyna (Amy Adams). Film oparty na faktach.

Można rzec, że fabuła nie jest oryginalna. Mamy marzenie i nasz bohater mimo wielu przeciwności losu zmierza do celu. Jednakże fabuła jest przedstawiona w sposób nietuzinkowy, naprawdę ciekawie się ogląda. Mimo tych wszystkich zawirowań mamy jednak pozytywny wydźwięk- nie ważne ile kłótni przeżyłeś, na końcu rodzina sobie wybacza. 

Ciekawie też zmontowano film, gdy oglądamy dokument jest inny obraz, gdy oglądamy walkę wydaje nam się, że oglądamy ją naprawdę, gdyż są efekty typowe przy walkach bokserskich. 

Największym atutem jest tu jednak aktorstwo przez duże A! Christian Bale zagrał rewelacyjnie, w pełni zasłużony Oscar. Grał bardzo ciekawą postać i jego kreacja była bardzo autentyczna. Melissa Leo również świetnie odegrała rolę matki. Amy Adams z kolei pokazała się w całkiem innej roli, niż można było ją oglądać w tamtym czasie. Niektórzy twierdzą, że przy tym układzie sił nie pasował Mark Wahlberg. Jednak uważam, że jak na swoje możliwości spisał się przyzwoicie i nie ma co się go czepiać. 

Jest to bardzo dobry dramat, ze świetną obsadą. "Fighter" zdecydowanie jest lepszy od innych filmów z tego gatunku, broni się dobrze skrojoną fabułą i jak już podkreślałam do znudzenia bardzo dobrą obsadą. 



DANE TECHNICZNE
data produkcji : 2010 rok
gatunek: dramat biograficzny, sportowy
reżyseria: David O. Russell 

P.S. Widzę, że obsada nowego filmu Russella- "American Hustle" to w połowie "Fighter", w połowie "Poradnik pozytywnego myślenia". 

sobota, 28 grudnia 2013

MOJE FILMY 2013.

Witam,
dzisiaj przedstawię Wam filmy, które miały premierę w 2013 roku w Polsce (ewentualnie końcówka 2012), a które moim skromnym (subiektywnym) zdaniem są warte uwagi. 

Zanim zestawienie, wspomnę tylko, że w tym roku nie widziałam wielu ciekawych filmów, które swoją premierę miały właśnie w kończącym się roku. Są to m. in. "Polowanie", "Grawitację" (tu popełniłam rekord niewykorzystanych rezerwacji, najpierw w Multikinie po premierze oraz ostatnio 3 razy w IMAX..., zawsze coś) czy "Kamerdynera". 


NAJLEPSZY FILM:

"Kapitan Philips" 

Bezapelacyjne jest to jeden z lepszych filmów ever. Tom Hanks pokazał tu wielką klasę aktorską i cały seans przepełniony był emocjami. Świetna robota! 


REWELACYJNA FILMOWA PRZYGODA

"HOBBIT, NIEZWYKŁA PODRÓŻ".

Tak, wiem, że "Hobbit" miał polską premierę jeszcze w 2012 roku, lecz nie mogłam go obejrzeć po 27 grudnia, stąd znalazł się teraz w zestawieniu. 
Widowisko Jacksona przechodzi wszelkie oczekiwania. Dzięki niemu po raz kolejny możemy przeżywać emocje związane z mieszkańcami Śródziemia. Świetnie dobrana obsada i rewelacyjnie stworzony klimat. 


NAJBARDZIEJ POZYTYWNIE POKRĘCONY FILM

"DJANGO"

Gdyby nie "Kapitan Philips" również Django wygrałoby w kategorii najlepszy film. Większość już wie, że mam słabość to dzieł Tarantino, lecz naprawdę ten film jest arcydziełem. Leo i Christoph dają taki popis kunsztu aktorskiego.... Ahh, świetna, pokręcona historia. Jeden z lepszych filmów Tarantino, jak nie najlepszy :)


REMAKE/SEQUEL 

"IGRZYSKA ŚMIERCI. W PIERŚCIENIU OGNIA."

Pierwsza część średnio mi się podobała... Dałam szansę drugiej i nie pożałowałam. Jest zdecydowanie lepszy od 1. części i naprawdę fajnie się oglądało dalsze przygody Katniss i jej przyjaciół. 


NAJLEPSZY FILM W SWOIM GATUNKU

"OBECNOŚĆ" - horror

To film perełka w swoim gatunku, dawno nie powstał aż taka dobra produkcja. Świetna fabuła- oparta na prawdziwych wydarzeniach, dobra obsada i to napięcie. Rewelacja! Ten film przywrócił mi wiarę w to, że mogę naprawdę wysoko oceniać filmy z tego gatunku :) 



A jakie są Wasze typy w poszczególnych kategoriach? I jakie produkcje powinnam koniecznie nadrobić?

POZDRAWIAM :)

piątek, 27 grudnia 2013

SERIALE 2013

Hej,
mamy obecnie końcówkę roku, więc nastała pora na podsumowania. Na pierwszy ogień pójdą seriale. 

Mój TOP 5 roku 2013- (seriale mające premierowy sezon w roku 2013)

5. Covert Affairs (nowość w moim zestawieniu)

W zeszłym roku serial znajdował się w "serialach na plus", teraz znalazł się w "topie".  Ten serial jest jak wino, im starszy tym lepszy. 

4. Suits (spadek o 2 pozycje z rokiem poprzednim)

Zimowa część sezonu 2 i letnia 3, to kolejna dobra porcja rozrywki. Początek 3. trochę mnie niepokoił, lecz końcówka była już znacznie w swoim stylu :) 

3. The Good Wife (wyżej o 2 miejsca)

To, że "Żona idealna" jest na tak wysokim miejscu jest tylko zasługą obecnego, 5. sezonu. Po 4. nie było pewności, że serial powrócił, na szczęście tak i to w jakim stylu! Aż chce się oglądać. Brawo, że można po takim czasie, tak ciekawie odświeżyć formułę. 

2. Homeland (spadek o jedno miejsce)

3. sezon powala, choć jest całkiem inny, niż poprzednie... Zakończenie bardzo namieszało w życiu bohaterów, ciekawe co scenarzyści wymyślą w zapowiedzianym 4. sezonie. Niestety trzeba czekać aż do jesieni. 

1. Gra o tron (wyżej o 2 pozycje)

3. sezon jest rewelacyjny, wielkie zamieszanie, bardzo intensywnie i niezwykle interesująco. Brawo za tak świetne widowisko. Emocji jest bardzo dużo. 


SERIALE NA PLUS

- Elementary 
Nie jest to może arcydzieło, ale to wydanie Sherlocka również można spokojnie oglądać. Bardzo dobre aktorstwo. 

- Scandal
3. sezon jest bardzo dobry, trzyma w napięciu. Gdyby nie jedna istotna wada, byłby w TOP. Wadą tą jest postać Prezydenta USA. Od 1. sezonu mnie raziła, ale jest coraz gorzej... Masakra. Kto pisze tę postać, czy na pewno to jest ta sama osoba co resztę?!

- Veep/Figurantka
Oj, uwielbiam! Specyficzny humor, tematyka polityczna w krzywym zwierciadle, do tego świetne aktorstwo. 

- The Newsroom
Jeff Daniels gra tu rolę życia. Dlaczego ten serial jest średnio zauważany...

-The Following
Nowość stycznia 2013 roku. Ciekawa propozycja, interesująca fabuła, świetna obsada. 

SERIALE NA MINUS

- Jak poznałem Waszą matkę
Ten sezon to masakra! Przy jednym odcinku wytrwałam tylko 10 minut, gdy całość to 20!  Przeciągają to zakończenie... A Ted już jest mega, mega denerwujący. 

NOWOŚCI

Miałam okazję do tej pory zapoznać się z trzema nowościami.
Sleepy Hollow to sympatyczny serial i ciekawa propozycja, warto oglądać. Dracula(możliwe spojlery) z odcinka na odcinek coraz lepiej, ale wątek Miny jest bez sensu na każdym polu, jako relacja z Draculą, jako relacja z narzeczonym i przyjaciółką i te dziwne sceny jak tak sobie wchodzi do zamkniętego pokoju profesora, którego jest asystentką, szuka klucza, potem włazi tam i przeszukuje a na końcu jeszcze robi mu wyrzuty... Z kolei The Blacklist jest również ciekawą pozycją, lecz główna bohaterka wszystko psuje, tak się zastanawiam, czy to wina aktorki (po części na pewno) czy scenariusza... 

CHCĘ NADROBIĆ

The Americans (2013-)

Czas prawdy (2011-)

Od stycznia 2014
The Black Sails


Jakie seriale Waszym zdaniem były w kończonym się roku najlepsze? Co polecacie mi do nadrobienia?