niedziela, 3 sierpnia 2014

LISTA IRYTUJĄCYCH AKTORÓW

Hej :)

Dzisiaj postaram się przybliżyć Wam moją bardzo subiektywną listę aktorów, którzy z gracją lub nie podnoszą mój poziom irytacji. Są to osoby przez które nie mam ochoty zaczynać seansu filmowego, bo wiem, że tam grają, bądź wiem, że przez cały seans będę komentować ich obecność.  Czasami jest to wynik nieciekawej wg mnie gry aktorskiej,a czasami co tu dużo mówić mojego widzimisię. Nie jest tak, że przez to dyskredytuję ich dokonania, po prostu nie mam ochoty specjalnie ich oglądać i przede wszystkim nie hejtuję ich na forach, więc wpis z przymrożeniem oka, w sam raz na letnie wieczory :D A jeśli najdzie dzień, że mnie pozytywnie zaskoczą to oczywiście uderzę się w pierś i przeproszę, że znaleźli się na tej liście :) 
Lista nie jest zamknięta, wymieniam tylko te osoby, które przyszły mi do głowy w momencie pisania, nie wymieniam też aktorów, których tylko raz widziałam w akcji, bądź tych, którzy są po prostu słabi. 

PANOWIE:

Patrick J. Adams
źródło: tumblr.com

Tego pana miałam okazję oglądać wyłącznie w serialach. W "Luck" nie przywiązywałam do niego zbyt wielkiej wagi. Jednak w "Suits" mój poziom irytacji z każdym sezonem rośnie. Możliwe, że przyczynia się do tego postać Mike'a, w którą się wciela. Bo im mniej Mike'a, tym lepszy odcinek Suits. Jednak jak go zobaczyłam w rekame "Dziecka Rosemary" to po jego obejrzeniu wiedziałam, że negatywnie na ocene tej produkcji w dużej mierze przyczynił się ten aktor (pomijam inne czynniki). Niestety ale między nami chemii nie ma i raczej nie będzie. 

Elijah Wood
tumblr.com

To jest paradoks. Uwielbiam sagę LoTR, ale aktor grający Frodo to im się nie udał. Trylogię oglądam co najmniej raz do roku i za każdym razem komentuję każdą scenę z Woodem, oj biedni są Ci, co są skazani na oglądanie tego ze mną... Nie wiem, czy to uroda, słaba gra aktorska, hm. 

Ashton Kutcher
tumblr.com

Specjalnie mi nie zawinił, ale też nie zachwycił. 

Jakub Wesołowski


Bo tak :)

Piotr Adamczyk
Trochę nie rozumiem fenomenu tego pana, choć oczywiście życzę jak najlepiej. 

PANIE

Scarlett Johansson

Niestety nie mogę nazwać się jej fanką. Bardziej gra urodą, niż umiejętnościami. Często role oparte o tę samą konwencję. Choć oczywiście bardzo kibicuję, bo im więcej kobiet robi karierę, tym lepiej :)

Marta Żmuda Trzebiatowska


Po prostu jej gra do mnie nie trafia. 

Rebecca Hall
Gra w ciekawych produkcjach, ale często jest ich słabą stroną. Naprawdę próbuję się do niej przekonać! :) 

Julia Stiles
Choć w "Zakochanej Złośnicy" nie było źle, później już kiepsko. Sezon Dextera w którym grała, jeden z najsłabszych.

Problem mam np. z Keira Knightley, Jennifer Lawrence i Kristen Stewart, gdyż czasami mnie irytują a czasami uwielbiam je jak grają :) 

KOGO TUTAJ BRAKUJE, A KOGO BYŚCIE WYKREŚLILI?

1 komentarz:

  1. Adamsa w niczym nie widziałam. Wood jakoś szczególnie mi nie przeszkadza. Z całą resztą się zgadzam. Szczególnie irytuje mnie Stiles. No i dodałabym tu na pewno Keirę Knightley, Marka Wahlberga i Channinga Tatuma.

    OdpowiedzUsuń